Trochę więcej o bushido #1
- wikafi
- 12 lip 2016
- 5 minut(y) czytania

Prawość i sprawiedliwość „Prawość jest siłą wejścia bez wahania na drogę, którą wskazuje rozum, która każe umrzeć gdy trzeba umrzeć, uderzyć gdy trzeba uderzyć”.

Yamamoto Jocho przestrzega jednak, aby idea sprawiedliwości nie przewyższała w mniemaniu bushi innych wartości:
„Nienawidzić niesprawiedliwości i głosić sprawiedliwość – to trudne zadanie. Jednak jeśli uznamy głoszenie sprawiedliwości za najwyższą wartość i tylko do niej będziemy dążyć, to popełnimy wiele błędów. Droga jest czymś wyższym niż sprawiedliwość. Dostrzeżenie tej prawdy nie przychodzi łatwo. To najwyższa mądrość. Z tej wyżyny oglądana sprawiedliwość i podobne jej rzeczy to drobiazgi.”
Prawda i prawdomówność Prawda jest wartością nadrzędną względem uprzejmości. Bushi poprzez swoją szczerość i prawdomówność chcieli się zdystansować do innych klas, sądząc, że im, jako klasie panującej, przypada obowiązek nadzwyczajnej uczciwości. Stawianie etykiety nad prawdą było piętnowane jako „łudzenie pięknymi słówkami” i potępiane.

Wasal, który jedynie się przypochlebiał swemu panu, a nie ukazywał mu jego błędów, był piętnowany jako nei-shin, czyli lizus. Za szlachetne było uważane odwodzenie władcy od głupich kroków nawet kosztem własnego życia, tzn. popełniając samobójstwo-protest, zwane kanshi. Klasa bushi gardziła kupiectwem za brak kręgosłupa moralnego. Sporządzanie pisemnych umów niekiedy wojownicy traktowali jako ubliżanie ich honorowi. Uważali samo wypowiedziane przez siebie słowo za wystarczające „pokwitowanie”.
Odwaga i wytrwałość Bushi jako wasal i żołnierz, był zobowiązany dążyć do mężnej obrony interesów swego pana na polu bitewnym i poza nim. Tchórze byli wyszydzani i potępiani, heroiczne czyny – przekazywane ustnie w opowieściach jako wzorce.

Yamamoto Jocho stwierdza: "Należy wciąż hartować swoje męstwo, usiłować przewyższać w nim innych i nigdy nie czuć się gorszym od tego czy tamtego wojownika”.
Dalej też mówi: „Również na polu bitwy musisz starać się, by nikt cię nie wyprzedził, i myśleć tylko o przełamaniu linii wroga. Wtedy nie zostaniesz w tyle za innymi, wykażesz swego bojowego ducha i przejawisz męstwo – tak mówią dawni mistrzowie. Także jeśli przyjdzie ci zginąć w walce, postaraj się, aby twoje ciało pozostało zwrócone twarzą do wroga”.
Wierność Wynika z konfucjanizmu, jest główną cnotą feudalną. „Hagakure” podaje: „Służba u pana, który traktuje nas po przyjacielsku, nie jest służbą. Prawdziwa służba to taka, w której pan traktuje nas zimno i powierza zadania ponad siły. Tę zasadę należy sobie dobrze przyswoić.” Tam też znajduje się opowieść o chorym bushi:

„W prowincji Hizen żył pewien człowiek pochodzący z rodu Taku. Mimo że był chory na ospę wietrzną, chciał wyruszyć z innymi atakować zamek w Shimabara. Krewni ze wszystkich sił próbowali go powstrzymać, mówiąc: „Nawet jeśli dotrzesz tam mimo takiej choroby, nie przydasz się do niczego”. A on mówił: „Jeśli umrę po drodze, to spełni się moje marzenie. Skoro mój pan obdarzył mnie dobrodziejstwami, jakże można mówić, że się nie przydam?” [...] Nie dbał w ogóle o siebie, i nie wzdragał się przed brudem. W rezultacie szybko powrócił do zdrowia i w wojnie wypełnił powinność wasala. [...] Mistrz, gdy o tym usłyszał, powiedział: „Czyż jest coś równie czystego i wzniosłego, jak odrzucenie swego życia dla pana? Jeśli ktoś w imię obowiązku odrzuca własne życie, to nie tylko bóg ospy, ale wszyscy bogowie niebios z pewnością go ochronią.”" A oto fragment o wierności nie względem pana, lecz kochanka: „Krańcowy wyraz miłości męskiej to gotowość do poświęcenia życia. Jeśli mężczyzna tego nie zrobi, okryje się hańbą”
Honor Honor był wartością główną w hierarchii wzorowego bushi. Wiąże się on ze zdolnością do autoszacunku ze względu na wierność własnemu kodeksowi moralnemu. Według bushido ten, kto stracił honor, uczynił swoje życie bezwartościowym i nie zasługuje na kontynuowanie go. Nitobe Inazo cytuje w swojej pracy: „Wstyd jest jako blizna na drzewie, nie znika, lecz powiększa się z czasem”.
Jedna z maksym, formułowanych podczas panowania klasy bushi głosi: „Można żyć, kiedy żyć się godzi i umrzeć, kiedy umrzeć trzeba”.
Honor zobowiązuje do samodzielnego oceniania swoich czynów w myśl maksymy: „Gdy inni mówią o tobie źle, to nie odpłacaj złem, lecz raczej zastanów się nad tym, czy nie mogłeś sumienniej wykonywać swych obowiązków”.

Gdy ciężar przewinień i wynikającej z nich hańby stawał się odpowiednio wielki, bushi decydował się na samobójstwo rytualne, zwane seppuku lub starał się odkupić swoje winy, np. stając w następnej bitwie w pierwszym szeregu. Jeśli hańba wiązała się z winą również kogoś innego, przed samobójstwem bushi usiłował dokonać aktu krwawej zemsty, zwanej katakiuchi. Mówi o tym również fragment „Hagakure”: „Człowiek o nazwisku Takagi wdał się w kłótnię z trzema sąsiadami ze wsi. Został przewrócony na środku pola i pobity. [...] Po zapadnięciu zmroku [żona pobitego] przebrała się jak do walki. „Przed chwilą wyszłam zobaczyć. Tamci trzej właśnie się nad czymś naradzają. To odpowiedni moment, więc ruszajmy!” Stanęła na przedzie, zapaliła pochodnię, za pas zatknęła krótki miecz i ruszyli w kierunku napastników. We dwoje natarli na nich, dwu położyli na miejscu, a jeden zraniony uciekł. Za to mężowi kazano później popełnić seppuku”.
Życzliwość
Idea zaczerpnięta głównie z konfucjanizmu. Wyraża się w niej japoński perfekcjonizm, który, abstrahując od pola bitwy, nakazuje wojownikowi być również wzorowym członkiem społeczeństwa, który możliwie jak najmniej zawadza innym, jest oszczędny w słowach, pomocny itp. Uprzejmość w japońskim ujęciu silnie związana jest ze współczuciem, empatią, co obrazuje podany przez dra Nitobe przykład japońskiego zwyczaju, który nakazuje dzielić niedogodności towarzyszy nawet, gdy to nie jest fizycznie konieczne .

Np: składania parasola przeciwsłonecznego na czas rozmowy z kimś, kto takiego nie posiada, by dzielić z nim niewygodę przebywania pod silnym promieniowaniem Może się to wydać Europejczykom śmieszne, gdyż w ich kulturze praktykuje się dzielenie się z innymi jedynie różnymi dobrami (np. słodyczami), natomiast niewygody w ich opinii powinien odczuwać tylko ten, kto bezwzględnie musi, a skazywanie się z własnej woli na solidarne cierpienie jest dla nich głupstwem. „Cel każdej etykiety jest następujący: musisz w ten sposób ukształtować swoją duszę, by największy brutal nie odważył się zaczepić twojej osoby nawet wówczas, gdy najspokojniej sobie siedzisz”.
Dobroć, współczucie i respekt Te idee wynikają z buddyzmu i konfucjanizmu. Wiąże się z tym zawarty w bushido szacunek dla przeciwnika (jeśli na to zasługuje) oraz troska o dobro ogólne. Szczególnie te wartości odnoszą się do panów feudalnych. Jak pisze Konfucjusz: „Jeśli książę jest pełen cnót, ludzie lgną do niego, wraz z ludźmi przychodzi ziemia, z ziemią z kolei – bogactwo, a bogactwo da mu nagrodę za szlachetność ducha. Cnota więc jest korzeniem, a bogactwo pędem”. Na uwagę zasługuje to, iż bushi wierni bushido nie uważali za godnego współczucia czy litości wroga, który się poddał, czyli próbował zachować życie kosztem kontynuowania go z hańbą klęski. Należy też wspomnieć, iż, mimo że wychowanie samurajskie nosiło cechy surowości, to starano się w dzieciach wzbudzać wrażliwość na przyrodę, sztukę, uczyć empatii .

W „Hagakure” (znanym zbiorze przypowieści i zasad, którymi posługiwać powinien się samuraj) jest długi ustęp, mówiący o współczuciu, będący cytatem z mnicha buddyjskiego imieniem Tannen, oto fragmenty o bushi: „Wojownik, który na zewnątrz nie okazuje odwagi, a w sercu nie nagromadzi tyle współczucia, żeby mu pierś rozrywało, nie będzie umiał przestrzegać prawdziwych zasad wojennego rzemiosła.” „Samuraje zaś, którzy na jednym ramieniu dźwigają lojalność i oddanie wobec pana, a na drugim odwagę i współczucie, a dźwigają je w dzień i w nocy, aż do bólu ramion – w wystarczającym stopniu wypełniają swoją powinność.” „Samuraj z samą tylko odwagą, bez współczucia, niechybnie przepadnie, i wiele znamy takich przypadków z dawnych i nowych czasów.”
Comments